Nowe przejście do Mariny już jest
Zapraszam do kolejnej fotorelacji z inwestycji, którą opisywałem już wcześniej. Promenady przez sam środek Miejskiego Klubu Żeglarskiego Arka Gdynia. Chodnik jest już w 100% gotowy. Zostały jeszcze drobne prace wykończeniowe. Idąc od tzw Alei Topolowej (Bulwar Szwedzki) po lewej i po prawej stronie już wkrótce czynne będą ogródki pobliskich barów.
Co rzuca się w oczy przed wejściem na teren Arki Gdynia, to straszny bałagan, pozostałości o dawnym lunaparku. Wygląda to koszmarnie.
Po lewej stronie parkują właściciele knajp – wydaje się, że będą musieli zmienić nawyki. Podobno kostkę do budowy chodnika miasto sprowadziło aż z Niemiec i nie była tania, szkoda więc, aby parkowały przy niej samochody.
Skoro powstało już to przejście przez sam środek klubu żeglarskiego, w mojej ocenie dobrym pomysłem byłoby wybudowanie np. na przyszły sezon, kolejnych przejść – od północy oraz od południa Arki Gdynia – przejścia te wyznaczyłyby przyszłą granicę szerokiego deptaku prowadzącego do Basenu Jachtowego.
Trzeba przyznać, że chociaż to – zwłaszcza dla środowiska żeglarskiego – inwestycja kontrowersyjna, to bałagan w samym centrum Gdyni nie powinien dłużej trwać i dobrze byłoby, aby miasto nie poprzestało na tym jednym chodniku, ale konsekwentnie porządkowało te tereny, tak aby z jednej strony stawały się przyjaźniejsze dla turystów i Gdynian, a z drugiej pozwalały nadal działać żeglarzom – nie tylko tym najbogatszym. Inaczej, już za parę lat w marinie wodowane będą tylko takie „jachty” jak poniższy (zdjęcie z wczoraj):